Trudności na Dolnym Śląsku przed największymi zmianami w rozkładach pociągów
Dolny Śląsk, 9 grudnia 2023 roku, znajduje się w obliczu poważnych problemów związanych z transportem kolejowym, tuż przed wprowadzeniem niespotykanych do tej pory zmian w rozkładach jazdy. Wszystko za sprawą awarii zasilania na najważniejszej stacji tego regionu – Wrocław Główny, co odcisnęło swoje piętno na funkcjonowaniu całej sieci kolejowej. Pociągi poranne, zmierzające przez Wałbrzych do Szklarskiej Poręby, dotarły do celu z opóźnieniem wynoszącym kilkadziesiąt minut…
Awaria sieci trakcyjnej we Wrocławiu spowodowała wielogodzinne oczekiwanie pasażerów podróżujących z Wrocławia Głównego do Wałbrzycha oraz Szklarskiej Poręby. Zarządzające tym odcinkiem Koleje Dolnośląskie informują, że brak zasilania na stacji Wrocław Główny może skutkować znaczącymi opóźnieniami pociągów odjeżdżających z tej stacji, przepraszając jednocześnie pasażerów za zaistniałe utrudnienia.
Tego dnia, sobotni poranek na Dolnym Śląsku nie sprzyjał podróżom pociągami. Wszystkich osób pragnących przemieszczać się tym środkiem transportu prosiło o wyjątkową cierpliwość. Przykładowo, pociąg numer 69251, odjeżdżający ze stacji Wrocław Główny o 04:53 i docierający do Szklarskiej Poręby Górnej o 08:07, był opóźniony o około 50 minut.
Przed południem, wobec trwającej awarii sieci trakcyjnej, przewidywane opóźnienia pociągów inicjujących swoją trasę na stacji Wrocław Główny miały wynosić około 20 minut. O podobnych utrudnieniach mówiono również w kontekście linii do Kudowy Zdroju oraz przez Wałbrzych do Jeleniej Góry – opóźnienia na tych trasach miały dotyczyć najbliższych kwadransów.