Nowa Ruda wysuwa kolejne oferty sprzedaży miejskich posiadłości
Nowa Ruda wyemitowała kolejne postępowania przetargowe na transakcje miejskich majątków. Wśród nich jest mały ląd w rejonie góry św. Anny, idealny na parking. Mimo to, w pierwszym postępowaniu nie znalazł się żaden zainteresowany kupujący. W odpowiedzi na to miasto zdecydowało się na powtórzenie procedury. – „Obniżyliśmy cenę aż o 20 tysięcy złotych”, mówi burmistrz Tomasz Kiliński.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na terenie góry św. Anny pokazuje, że miejsce jest przeznaczone do stworzenia parkingów dla samochodów i rowerów. Mogłoby wydawać się, że lokalizacja taka jak ta mogłaby przynieść zyski. Nic jednak bardziej mylnego – nie ma chętnych na zakup.
Dorota Przybyła z biura nieruchomości Weranda w Nowej Rudzie wyjaśnia, że w takich sytuacjach możliwy kontrahent powinien najpierw przygotować biznesplan. Bez wstępnej analizy funkcjonowania i prognozowania kosztów, nikt nie podejmie decyzji o inwestycji. Bez takich kalkulacji nikt nie zainwestuje.
Drugi przetarg, tym razem na sprzedaż prawie 4-hektarowego gruntu w obszarze Mała Kolonia, zakończył się w lipcu bez powodzenia. Nikt nie zgłosił się do udziału. Według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ten teren jest przeznaczony pod działalność przemysłową.