Plenerowe biblioteczki w Świdnicy
Publiczna wymiana książek ma swoją prostą, ale jednocześnie urokliwą regułę. W specjalnie przygotowanej, oszklonej szafce, mieszkańcy mogą umieścić swoje książki, czasopisma lub broszury, a jednocześnie wybrać dla siebie coś nowego do czytania. Pomimo iż takie plenerowe biblioteczki istnieją w Świdnicy już od 3 lat, nie wszyscy zdają się zrozumieć ich zasady – niektórzy zagarniają po kilkadziesiąt książek na raz, inni zaś bezceremonialnie wyrzucają zawartość na ziemię.
24 września 2021 roku oddano do użytku dwie kolejne biblioteczki na świeżym powietrzu. Inicjatywa ta była częścią świdnickich obchodów Roku Cypriana Kamila Norwida i Stanisława Lema, prowadzonych przez Miejską Bibliotekę Publiczną i Urząd Miejski w Świdnicy. Nowo utworzone punkty lektury znalazły się na promenadzie Osiedla Młodych oraz przy fontannie na ulicy Wałowej. Koszt każdej z nich wyniósł 2 706 zł brutto. Trzecia plenerowa biblioteczka została zainstalowana rok temu w świdnickim Parku Centralnym.
Po pewnym czasie na ul. Wałowej, przechodnie natknęli się na nieprzyjemny widok – jedna z biblioteczek była otwarta, a jej zawartość porozrzucana po trawie i drodze żwirowej. Straż miejska, korzystając z miejskiego monitoringu, ustaliła, co się wydarzyło. Edward Świątkowski, zastępca komendanta straży miejskiej w Świdnicy, opisuje: „Tuż po północy do szafki podszedł mężczyzna, otworzył jej drzwiczki i rozrzucał książki, po czym szybko zniknął. Cała ta 'akcja’ trwała zaledwie minutę.” Świątkowski dodaje także, że sprawca jest dobrze znany straży miejskiej z innych interwencji i na pewno poniesie konsekwencje swojego czynu. Uporządkowanie zawartości biblioteczki podjęła kobieta przechodząca w tym momencie przez ulicę Wałową.